Podziel się wrażeniami!
Witam, nazywam się Krzysztof i od kilku godzin nie świergotałem.
tak, teraz luźniej, ale mam zaległooooooości i sporo nowych obowiązków mi doszło w nowym roku :
kris.. wrote:
czy wy również macie problem z dzisiejszym powrotem do pracy? Ja ciągle myślę o Taterkach, które ostatnio przez kilka dni dziennie oglądałem.....i footgrafowałem, bo pogoda była IDEALNA!
Taterków zazdroszczę, pogody do ich fotografowania również. Żyje nadzieją, że pod koniec stycznia, gdy ja tam pojadę pogoda również będzie łaskawa.
A co do powrotu do pracy to nie miałem żadnego problemu bo ... nie miałem powrotu do pracy :smileywink:. Ja po prostu prawie z tej pracy nie wychodziłem :smileylaugh:.
Ale przemiły prezent, na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że to prawdziwe jest...myślę, ech ta rodzinka, chciała zrobić piękny, cenny prezent ale w systema nie trafiła bo pan w foto sklepie powiedział, że prawie każdy pro używa Canona
Też chciałbym taki kubek, ale "naszego" Zeissa 135mm.
Piotruso - no tak, nie masz lekko dlatego życzę Ci byś miał dokładnie taką samą pogodę, jak ja miałem przez cały pobyt!
Bart - oni wiedzieli, bo oni mają a99 i wiedzą, czym ja footgrafuję Po prostu robią tylko pseudo canony i pseudo nikony (ale rzadziej). Z cajsa też bym pił, ale co tam....podoba mi się jakość wykonania. Bardzo się postarali
Uważaj, jak go gdzieś ze sobą zabierzesz. Ostatnio kolega miał niespodziankę w postaci zalanych notatek z przeciekającej "eLki" :
raczej traktuję to jako produkt domowy.
Na wypady mam dobry termos :
Fajny gadżet, mam podobny kubeczek, ale nie tak ładny...ale mimo wszystko kawa i tak najlepiej smakuje mi z kubka z uszkiem. Właśnie sobie piję taką kawę w ulubionym kubeczku
Wiadomo, że kawa smakuje najlepiej w kubku...Dostałem taki właśnie, klasyczny ale z dość zastanawiającym tekstem kubek od mojej siostry, ciekawe czy naprawdę tak o mnie mysli http://instagram.com/p/Tocu_yNaRg/ tak czy owak kawa, herbata z niego smakuje bardzo dobrze.
Siemka :smileygrin:
Piąteczek...ktoś dziś się cieszy? Ja dziś idę na geburstag, więc będzie się dziać!
Swoją drogą, jak tak patrzę na pogodę teraz, to miałem niezłego farta, jak byłem w górach. Chyba jednak mam ten pogodowy czepek haha
Witaj,
kurczę mam zgryz bo oddałem wczoraj moją 580-tkę do naprawy a tu łykent i z focenia nici, tyle że pogoda w Rabce bylejaka. Obiecano mi, że naprawa nie potrwa dłużej jak 5 dni. To znaczy że przyszły łykent będę ją już miał...:smileygrin:
Na zewnątrz pada deszcz i jest +3... siedzę i tłumaczę (taki mój żywot)...