Podziel się wrażeniami!
Witam, nazywam się Krzysztof i od kilku godzin nie świergotałem.
Ja się cieszę
Lajam -
marystheman wrote:
Witaj,
kurczę mam zgryz bo oddałem wczoraj moją 580-tkę do naprawy a tu łykent i z focenia nici, tyle że pogoda w Rabce bylejaka. Obiecano mi, że naprawa nie potrwa dłużej jak 5 dni. To znaczy że przyszły łykent będę ją już miał...
Na zewnątrz pada deszcz i jest +3... siedzę i tłumaczę (taki mój żywot)...
Będzie dobrze! Życzę by wróciła, jak najszybciej i by pogoda dopisała, tak jak mnie dopisała :smileygrin:
marystheman wrote:
Witaj,
kurczę mam zgryz bo oddałem wczoraj moją 580-tkę do naprawy a tu łykent i z focenia nici, tyle że pogoda w Rabce bylejaka. Obiecano mi, że naprawa nie potrwa dłużej jak 5 dni. To znaczy że przyszły łykent będę ją już miał...
Nie martw się. Ja dziś pojadę oddać swój aparat do naprawy. Na jutro na naprawę nie liczę (mam mecz ale najprawdopodobniej odpuszczę go) ale na środę to już mam prawie pewność, że będzie (kolejny mecz).
Widzę w tych odpowiedziach, że szczerze dzielicie ze mną ból rozstania się z aparatem nawet na tak krótko. Ale wiecie jak to z uzależnieniem. Każdy z Was tak ma... (ostatnio nadużywany zwrot w reklamie MM .. nie dla idiotów...?)
Jeden łykent bez zdjęć to strata nie do powetowania, jedyna pociecha to ta, że pogoda karczemna w przenośni i dosłownie...
Pozdrawiam wszystkich uzależnionych...
się wie, że się wie
Czasem warto odpocząć od wizjera. Chociaż, ja tam ciągle jestem w nałogu :
Klasa pracująca pozdrawia wszystkich odpoczywających 🙂
Przyłączam się do pozdrowień ale właśnie skończyłem moją pracę na dzisiaj.
Dlaczego tak wcześnie... bo zacząłem rano o 5:30 i teraz skończyłem. Po południu idę na balangę do znajomych. Ale jak już wcześniej zanaczyłem ... bez mojej 580-tki, którą mam nadzieję odebrać z naprawy za tydzień! Trawestując słowa piosenki Rosiewicza... żeby zostać fotografem trzeba wiele wycierpieć...
Specjalnie nie żąłuję bo u mnie pogoda jesienna...ściślej listopadowa...
Klasa pracująca, która wywalczyła sobie wolne soboty, pozdrawia ciemiężoną klasę pracującą :
Witam w sobotnie wietrzne jak na dworcu w Kielcach ale słoneczne popołudnie. Pozdrawia czasowo/przejściowo niepracujący wszystkich zajęcie mających
A ja sam już nie wiem. Bo 3 godziny temu wróciłem z pracy, a za 3 godziny znowu zaczynam.
No bo ktoś śpi żeby niespać mógł ktoś