Podziel się wrażeniami!
http://www.dpreview.com/news/0903/09030 ... dschx1.asp
hmm, chyba już zaczne zbierać kase. premiera ma być w maju, na wakacje jade w czerwcu. jesli tylko pojawi się przed moim wyjazdem kupuje w ciemno, daje slowo
2). Wizjerek elektryczny, to porażka SONY – po prostu atrapa. Mały kąt widzenia, kiepski widok i nie sposób odczytać, co za napisy (ikony) w nim się pojawiają.
Zazwyczaj korzystam z wizjera, gdy słońce zakłóca widoczność na wyświetlaczu LCD lub, gdy robię zdjęcia na dużym zoomie. Ani ja, ani sprzedawca nie doszukaliśmy się jakiejkolwiek regulacji wizjera w HX-1.
== nie używałem jeszcze, bo wyświetlacz jest dostatecznie jasny ( vide; opcje ustawienia LCD )
To, że wyświetlacz jest jasny, nie usprawiedliwia kiepskiej widoczność przez wizjer.
Prześledziłem teraz instrukcję HX-1 i okazuje się, że jest regulacja wizjera. Szkoda, że nie wiedział tego sprzedawca (a sklep jest wymieniony przez SONY, jako jeden z ich punktów sprzedaży).
Ciekawe, na ile skuteczna jest ta regulacja(?)
3). Zbyt czuły przycisk nastawy ostrości (czyli spustu migawki). Chciałem wcisnąć do połowy by upewnić się, że jest ostrość - tymczasem zrobiło się zdjęcie. A ja tylko dokonywałem przymiarki. Kolejne testy tego zagadnienia wypadały różnie (50/50).
== ani razu sie mi to nie zdarzyło ?! Pewnie kwestia przyzwyczajenia.
Nastaw na max zoom i wtedy spróbuj.
A być może nie wszystkie egzemplarze są sobie równe?
7). Przy kręceniu filmu - odgłosy wiatru dają się we znaki, zakłócają odbiór fonii – widocznie brak tłumienia szumów wiatru.
= w sklepie,w którym-jak piszesz-go oglądałeś był wiatr . Nakręciłem sporo filmów w róznych warunkach i nic takiego nie zauważyłem. To nie tylko moje zdanie.
W sklepie były wiatry - sprzedawca osobiście je puszczał (jak szukał regulacji wizjera).
A tak powaga - oglądałem filmik z gór nakręcony HX-1. Wiatr "dawał" po uszach.
9). Punkt pomiaru światła jest narażony na przysłanianie palcami prawej ręki – trzeba o tym pamiętać i odpowiednio trzymać aparat.
== chyba coś pomyliłeś > chyba miałeś na mysli lampke wspomagającą Autofocus ?
quote]
Zgadza się - fakt, to jest lampka samowyzwalacza (wg instrukcji).
andrzej186 napisał(a):
2). Wizjerek elektryczny, to porażka SONY – po prostu atrapa. Mały kąt widzenia, kiepski widok i nie sposób odczytać, co za napisy (ikony) w nim się pojawiają.
andrzej186 napisał(a):
Zoom cyfrowy nie 40x (całkowity) tylko 2x (po co mataczyć i liczyć na to, że ktoś się nabierze?!).
Z pewnością nie mam zbyt dużej wiedzy o sprzęcie foto, ale po to tu zaglądam, żeby „czegoś” się dowiedzieć. Opisuję swoje spostrzeżenia tak, jak ja to widzę (i myślę, że wielu innych, których fotografia cyfrowa zafascynowała i stawiają pierwsze kroki w tym środowisku).
Przy 20-krotnym zoomie optycznym dodać 80x zoom cyfrowy (jak pisze Ci.nek), to dla mnie niewyobrażalne. Chyba można by Twardowskiego na księżycu oglądać o ile dałoby się go pocelować. Ja rozumiem to w ten sposób, że 20x zoom optyczny i 2x zoom cyfrowy, to wyjdzie nam 40x zoom całkowity. A gdy zamiast 2x damy 40x cyfrowego albo jak pisze Ci.nek 80x, to wyjdzie 1600-krotne przybliżenie. Dobrze kombinuję, czy chodzi tu o co innego?
I jeszcze tylko o tym nieszczęsnym wizjerku. Już pisałem, że znalazłem w instrukcji, jak go regulować. Sprawdzę tylko na ile skuteczna jest ta regulacja w praktyce.
Czasami korzystam z wysłużonego kompaktu Konica-Minolta Dimage Z5 i nie ma on 1,5 calowego wizjera, a jest w nim widoczne to co trzeba. Czyli nie w wielkości tkwi problem.
W moim H50 jestem zadowolony z wizjera i nie narzekam na niego. Nie korzystałem jeszcze z HX1 wiec nie wiem jak dokładnie w nim jest wizjer, ale myślę że nie gorszy niż w h50.
W załączniku jest fragment instrukcji hx1 dotyczący zoom'u
Witam serdecznie. Jestem nowy na forum, więc się przedstawię. Mam na imię Daniel, lat 33, jestem z Malborka.
Od wczoraj jestem posiadaczem tego modelu i muszę powiedzieć, że pierwsze wrażenie jest piorunujące. Jednak mam pewien problem. Po włożeniu karty pamięci-posiadam dwie takie same-na wyświetlaczu mam komunikat "Ta karta Memory Stick nie może nagrywać ani odtwarzać" Pojawia się za każdym razem, gdy włączę zasilanie lub przejdę z trybu przeglądania do fotografowania.
Moje karty to dwie SONY MS PRO Duo Mark2 8GB.
Co z tym komunikatem? Aha, zdjęcia i filmy oczywiście się zapisują na karcie.
Czekam na jakąś pomoc.
Dziękuję i pozdrawiam.
Witaj na forum. Gratuluje zakupu.
Spróbuj sformatować karty aparatem.
A w ogóle czy te karty kiedyś działały normalnie w innym aparacie, czy są nowe?
Witam. Dziękuję za odpowiedź. Karty są nowe, a formatowanie niczego nie zmieni.
Może się to przyda komuś. Karty typu MS PRO Duo są trochę starszego typu i ten komunikat będzie się pojawiał. Jest to związane z szybkością transferu, jednak nic nie przeszkadza w jej użytkowaniu. Jeżeli ktoś nie chce tego komunikatu, musi kupić kartę MS PRO Duo HG lub HX. Są to najnowsze i niestety bardzo drogie karty. Informacje uzyskane po rozmowie z Biurem Obsługi Klienta Sony.
Pozdrawiam
shrek napisał(a):
Witam. Dziękuję za odpowiedź. Karty są nowe, a formatowanie niczego nie zmieni.
Może się to przyda komuś. Karty typu MS PRO Duo są trochę starszego typu i ten komunikat będzie się pojawiał. Jest to związane z szybkością transferu, jednak nic nie przeszkadza w jej użytkowaniu. Jeżeli ktoś nie chce tego komunikatu, musi kupić kartę MS PRO Duo HG lub HX. Są to najnowsze i niestety bardzo drogie karty. Informacje uzyskane po rozmowie z Biurem Obsługi Klienta Sony.
Pozdrawiam