Podziel się wrażeniami!
Witam.
Jestem tu świeży. Nie znam się na aparatach i fotografii, ale chciałbym od czegoś zacząć - może złapę bakcyla. Zastanawiam się nad zakupem A200 i nie wiem czy dobrze celuję. Jakie funkcje są bardziej przydatne dla takiego amatora jak ja, a na które mogę nie zwracać większej uwagi?
Oczekuję od aparatu w miarę prostej obsługi, i dobrych jakościowo zdjęć. Fotki jak sądzę będą raczej plenerowe, trochę makro i zapewne jakieś akcje rodzinne.
Wyczytałem, że A200 nie posiada podglądu na LCD podczas robienia zdjęcia, trochę mnie to zdziwiło bo znajomi mają H7 i H9 - u nich to jest, nie ukrywam, że celowanie wizjerem to nowość i trochę się boję jak będzie wyglądała obsługa.
Osoby które posiadają A200 prosiłbym o opinię co do stabilizacji obrazu, zooma, i innych istotnych funkcji.
Jak sprawa wygląda z ISO - porównywałem kilka fotek i im większe ISO tym większa ziarnistość na zdjęciu.
Doradźcie co kupić? Może coś ze starszej rodziny DSC? Trochę bawiłem się H7 i powiem, że chyba spełniłby moje wymagania - jak ma się do tego A200?
Z góry dziękuję za wyrozumiałość i wszystkie sugestie.
Stałem przed podobnym problemem i kupiłem dwusetkę.Jestem baaaardzo zadowolony.Żadnych rozczarowań, kilka miłych niespodzianek.
Celowanie przez wizjer jest bardziej naturalne, niż przy pomocy wyświetlacza.Aparat jest jakby przedłużeniem oka fotografującego, nic nie rozprasza uwagi, cały świat mieści się w wizjerze.Obsługi trzeba się nauczyć jak w każdym aparacie, kompakty też mają mnóstwo funkcji, tyle że na ogół wszyscy korzystają z domyślnej opcji auto.
Praktycznie żaden element A200 mnie dotąd nie zawiódł, stabilizacja spełnia swoją rolę, z ISO nie mam porównania, a z tego co wiem róznie bywa, ale w praktyce używam ISO 800, bo pogoda nie rozpieszcza i jest OK.
Najważniejsza różnica z H7 jest taka, że H7 to kompletne urządzenie, a lustrzanka z kitem to demo plus zapowiedź możliwości, które otwiera zakup obiektywów.Ja właśnie czekam na zamówionego Tamrona. A w H7 nic już się nie zmieni.
Witaj
Proponuję udać się do najbliższego sklepu gdzie będziesz mógł sobie wziąć A200 do ręki, włączyć zrobić kilka zdjęć...
A200 to jest przedstawiciel lustrzanek systemu ALFA, a więc odmiennej od serii H, rodziny aparatów. Pamiętaj, że kupując lustrzankę wchodzisz w SYSTEM, który oferuje wiele możliwości. Pytasz o zoom...ponieważ to lustrzanka, trudno mi zdefiniować pojęcie jak działa zoom, gdyż oferuje ona możliwość wymiany obiektywów, a nie każdy obiektyw jest zoomem.
Powiem Ci, że nawet najtańszy obiektyw zapewnia bardzo przyzwoitą jakość obrazu, właściwie niedostępną dla aparatów kompaktowych.
Generalnie jakość obrazu jest znakomita za sprawą większej fizycznej powierzchni matrycy niż w kompaktach. Dotyczy to również obrazu na wyższych czułościach, który prezentuje się zdecydowanie lepiej. Oczywiście w miarę podnoszenia czułości ISO, następuje wzrost zaszumienia obrazu. Stabilizacja działa wyśmienicie, co ważne, z każdym obiektywem.
Piszesz, że zdziwił Cię brak podglądu na LCD - no cóż, dotychczas była to funkcja dostępna tylko w kompaktach, od pewnego czasu pojawia się także coraz szerzej na rynku lustrzanek cyfrowych. Jest to oczywiście przydatna funkcja, ale spokojnie da się bez tego żyć i robić doskonałe zdjęcia. Wizjer jest na tyle duży, że pozwala na swobodne i przyjemne kadrowanie. O ile bardzo zależy Ci na podglądzie na żywo, zainteresuj się modelami A300 i A350 - te aparaty oferują już tą funkcję, co więcej jest to świetnie rozwiązane.
Jakie są zalety? Na pewno dużo szybszy autofokus niż w kompaktach, na pewno lepsza matryca, jakość obrazu, komfort obsługi, radość z wrażeń akustycznych - jednak co prawdziwe klapnięcie lustra to prawdziwe
Wady - wejście w system lustrzanek pociąga za sobą z czasem konieczność dokupienia dodatkowych obiektywów, a to w miarę rozwoju okazuje się dość kosztowna inwestycja.
Najważniejsze jednak to polubić się z aparatem, dlatego szczerze polecam wizytę w sklepie i zapoznanie się z aparatem.
Pozdrawiam,
Też właśnie zastanawiałem się nad A300 gdzie ponoć jest life view. Nie wiem jak będzie z przyzwyczajeniem się do aparatu dlatego wolałbym to mieć. Kupując aparat będzie on posiadał oferowany w zestawie obiektyw, pytanie czy spełni on wymagania początkującego fotografa, czy też jest tylko dodatkiem, który trzeba wymienić bo efekty będą niezadowalające?
Poruszę jeszcze temat life view w A200, właściwie jego brak - rozumiem, że wykonanie zdjęcia taki aparatem jest równoznaczne z przyłożeniem okaz do wizjera a potem zrobione foto można sobie oglądnąć na LCD?
Trochę zrobił mi się mętlik w głowie - myślałem, że wybór będzie prostszy a tu klops i to spory... Chciałbym jednak być świadom tego co kupuje i na co się decyduję, dlatego pytam. A, że jestem w tym temacie nowicjuszem - proszę o wyrozumiałość.
Czy SONY w modelach A200 i A300 oferują w zestawie jakieś akcesoria, bo kabelek do kompa chyba jest w zestawie, jak się sprawa ma z akumulatorami, ładowarką do aku, karta pamięci, torba-pokrowiec, coś jeszcze?
Powiedzcie, czy w kwocie 1100-1500 kupować sony alfa czy szukać czegoś innego. Pierwsza propozycja była 1170zł za A200.
Po tym co piszesz łatwo stwierdzić, że lustra to całkowita nowość dla Ciebie. Wydaje mi się, że nie ma co się zastanawiać między A200 a wyższymi modelami. Może jeszcze A300 wchodzi w grę z uwagi na LV. Moim zdaniem cały ten szum wokół LV to bardziej marketingowy chwyt. Oczywiście są sytuacje, kiedy się przydaje (fotografowanie nad płotem, czy nie trzeba klękać nad robactwem w trawie) jednak jestem pewny, że LV wykorzysta dopiero ktoś bardziej zaawansowany. Nie zrozum mnie źle - ale jednak LV w moim odczuciu rozprasza.
A200 jest tańsza, przez co będziesz miał trochę pieniędzy na dodatkowe duperele (obiektywy, grip...)
Pierwsze zdjęcia wprawią Cię w osłupienie - zresztą poszukaj w galerii...
W zestawie oczywiście znajdują się te wszystkie rzeczy o które pytałeś - jest body, jest szkło (chyba, że kupisz samo body), jest akumulator i ładowarka do niego, pasek, komplet instrukcji i dodatkowe reklamówki. Kartę pamięci będziesz musiał sobie dokupić.
W kwocie którą proponujesz zmieścisz się z A200 + kit oraz jeszcze pewnie jakiś ciemny obiektyw 70-300 (sigma kosztuje około 550złotych) lub używana Minolta AF 50mm f/1.7 - w zależności, co będzie Cię interesowało w fotografii.
Witaj
Jestem posiadaczem A200 i osobiście Ci go polecam
Bardzo fajnie leży w dłoni. Można by powiedzieć, że zrobiony pode mnie
Jakość zdjęć nieporównywalnie lepsza niż z kompaktu I stabilizacja w body, która naprawdę działa Znacznie lepiej sobie radzi z szumami niż kompakty, które miałem - Praktica DCZ 7.1 i Panasonic Lumix DMC-FS3 Do tego plusem jest zmiana obiektywów A szczególnie, że pasują do niego obiektywy z Konica Minolta
Zapewne jakość foto z lustrzanki jest lepsza niż z kompaktu, tylko szybciej to dostrzeże fachowiec niż taki laik jak ja Teraz pytanie czy osoba, która jeszcze nie określiła swoich zainteresowań dotyczących fotografii powinna kupować lustrzankę, która trzeba umieć obsługiwać, czy też kupić kompakt w stylu DSC-H50 i sprawdzić swoje możliwości. Przespałem się z tym dylematem jedną noc i zaczynam się obawiać, że niepotrzebnie wydam pieniądze na coś czego nie będę umiał wykorzystać.
Sprzedawca w sklepie proponował mi FUJIFIM i Panasonic LUMIX (ok 1000zł) nie wiem jak one się mają do H50.
Poradźcie co kupić takiemu amatorowi jak ja.
Witam
Moim zdaniem pytanie na tym forum moze byc jedynie dopelnieniem jesli wiesz juz ze napewno kupisz aparat z tej firmy, wiadomo ze na forum cannona beda przekonywli cie do wyzszosci cannona a na forum nikona do wyzszosci nikona, tu zapene bedzie tak samo (bez obrazy dla wszystkich oczywiscie ^^) ale to juz tak tak bardziej na boku,
A co do aparatu to szczrze polecam A200, co do stabilizacji obrazu to wedlug mnie powinno sie to uwazac jedynie za pewien dodatek a nie opierac wszystkiego na niej, sama stabilizacja nie spowoduje ze zdjecia beda ostre i nie poruszone ani sama nie zrobi zdjec
Co do wyboru a300/a350 polecil bym raczej a300 przy ktorej niedosc ze nieco zaoszczedzimy to sa takze ma mniejsze szumy
co do A200 to swietnie lezy w rece i jest dosc intuicyjna takze osobiscie polecam
stosunek jakosci do ceny jest wrecz genialny
pozdrawiam
jarkar81 Tu musisz sobie sam odpowiedzieć do czego ci ma służyć aparat .. Jeżeli tylko do uwiecznienia chwili i będziesz go zabierał tylko na wakacje,śluby,urodziny itp i nie masz zamiaru się tym choć trochę interesować to kompakt
Bo kupno lustrzanki i używanie funkcji Auto mija się z celem kompletnie.
Teraz odpowiem ci jako przed amator który pstryka fotki ...Jak zaczniesz robić fotki lustrem zobaczysz różnice,a jak zapoznasz się z podstawami fotografowania (tu polecam ci szkołę sony na początek) będzie ci coraz łatwiej. Wiadomo że jak będziesz patrzył na fotografie specjalistów foto lub ludzi bardziej zaawansowanych będziesz myślał że twoje są słabe ale zawsze lepsze niż z kompaktu ... A powoli powoli twoje fotki staną się coraz lepsze tylko trzeba robić zdjęcia nie tylko na weselach ,wczasach i innych okolicznościach ...
kilka rzeczy trzeba wyprostować. Po pierwsze jak ktoś mówi, że A350 ma wieksze szumy od A300, to niech poda żródło tych danych. Podstawowa wada A350 to poza ceną, większe wymagania dla szkła.
Po drugie, LV to jest marketingowy chwyt, ale w Canikonach. W Alfach jest to rozwiązane tak jak powinno właśnie być. "ponoć" to LV jest w Canikonie, ale jakoś nie widzę tam zastosowania dla tego rozwiązania. LV nie robi lepszych zdjęć, ale akurat wersja alfowa ma jakiś sens.